Kolejny rok, nowy kalendarz na ścianie… Warto podsumować, co zdarzyło się w poprzednim:
# Mój pierwszy festiwal fotograficzny, czyli 6JFF organizowany przez JPT. Interesujące wykłady, wspaniali fotografowie i ich piękne prace, przyjazna atmosfera oraz przegląd portfolio, który dodał mi otuchy. Wszystko to, czego potrzeba do zrobienia kroku w rozwoju.
# Inspirujące cykle spotkań: Fotoforma i „Przystanek fotografia”, MPW i „Decydujący moment”, CPK i „Okiem fotografa”, 11 edycja WJF. Innymi słowy: wspaniała możliwość poznania najlepszych, czerpania z ich spojrzenia i doświadczeń, motywacja do dalszych działań.
# Wiele ciekawych wydarzeń: Sonia Szóstak w LeicaGallery (tu), Tadeusz Rolke w Domu Spotkań z Historią (tu) i Promie Kultury (tu), Emil Biliński w WPShop (tu), zdjęcia Kory w Ney Gallery&Prints (tu), sto lat fotografii mody w IFF (tu), wernisaż „Freckles” Agaty Serge (tu).
# Łódzkie FFV, czyli największe targi fotograficzne. Branżowe nowości, testy sprzętu oraz prelekcje w jednym miejscu.
# Konkurs WPawards i NAF. Pierwsza okładka z moim nazwiskiem a także prezentacja prac.
# Nauka, nauka i jeszcze raz nauka – warsztaty u osób, których prace cenię i podziwiam.